W dniach 26-29 listopada 2019 r. aktorzy łódzkiej grupy teatralnej (złożonej z nauczycieli Katolickiej Szkoły Podstawowej SPSK im. Dzieci z Fatimy oraz z członków zespołu Twierdza „Pamięć”) wyjechali na Litwę ze spektaklem „Teatr w Ogniu Pytań”. Jest to przedsięwzięcie „wyprodukowane” ponad rok temu przez Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich w Częstochowie, a jego premiera miała miejsce w Katolickim Gimnazjum im. Św. Faustyny Kowalskiej w Łodzi. Po tamtej premierze spektakl prezentowany był w sześciu szkołach SPSK – od Czarnego Dunajca, poprzez Opole, Wieluń, aż po Modzerowo koło Włocławka.

Spektakle na Litwie obejrzała młodzież z Liceum im. Adama Mickiewicza i z Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie oraz z polskiego Gimnazjum w Trokach. Reżyserem i autorem scenariusza jest Tomasz Bieszczad, kompozytorem muzyki – Jarosław Paczyński. Na scenie wystąpiły ponadto: Aneta Bartłomiejczyk–Siuto, Agnieszka Sadowska i Urszula Paczyńska. Za realizację techniczną odpowiadała Grażyna Bieszczad.

Spektakl w każdym miejscu był przyjmowany serdecznie i z otwartością, a jest on niełatwy w odbiorze. Zamiarem realizatorów było ukazanie różnorodnych konwencji, jakimi posługuje się sztuka teatru („konwencja to kluczowe słowo tego przedstawienia” – mówią nie jeden raz aktorzy ze sceny). Dzięki wielu ciekawym pomysłom inscenizacyjnym publiczność jest „przerzucana” z jednej sytuacji dramatycznej do drugiej, a akcja wykorzystuje rozmaite środki teatralne – od przekomarzania się z widzami i namawiania do udziału w satyrycznych scenkach, poprzez cytowanie wielkiej literatury („Potop” Sienkiewicza), aż po prezentacje wideo (m.in. urywek z filmu Chaplina „Dyktator”). Wszystko to służy zburzeniu „oficjalnej” relacji („ściany”) pomiędzy sceną a widownią. Najkrócej rzecz ujmując – jest to rodzaj „teatru w teatrze”.

Jadąc do Wilna i Trok, zdawaliśmy sobie sprawę, że może być niełatwo – zresztą potwierdzały to opinie naszej „pilotki”, pani Marii Piotrowicz ze Wspólnoty Polskiej: Polska widownia na Litwie była przez lata przyzwyczajana do bardziej tradycyjnych (można rzec „staroświeckich”) form teatralnych, które przywoziły grupy artystyczne z Polski. Dlatego trochę obawialiśmy się, czy nasz spektakl zostanie właściwie odebrany przez polską młodzież. Mimo lekkiej formuły i szeregu zabawnych scen, robi wrażenie poważnego w treści i na pewno wymaga zastanowienia. Jednak każda prezentacja na Litwie została przyjęta z żywym zainteresowaniem, zaś widzowie – początkowo zaskoczeni – szybko „wciągali się” w role i dobrze bawili, uczestnicząc aktywnie w zmiennych konwencjach prezentowanych na scenie.

Po spektaklach mieliśmy okazję zwiedzić Wilno i Troki, zapoznając się z ich historią, zabytkami i… smakołykami. Mieszkaliśmy w Polskim Domu Kultury „Pan Tadeusz” w Wilnie (po litewsku „Ponas Tadas”). Będąc na cmentarzu na Rossie, gdzie pochowani są znani Polacy, m.in. legioniści Piłsudskiego (tam też spoczywa jego matka i jego serce), mieliśmy okazję odwiedzić kaplicę, w której zaledwie kilka dni wcześniej złożone zostały trumny ze szczątkami Powstańców Styczniowych: Polaków, Litwinów i Białorusinów. Jak nam mówiono – ta okazała uroczystość dobrze wróży przyszłości stosunków między naszymi narodami. Oczywiście modliliśmy się przed Wizerunkiem Matki Boskiej Ostrobramskie. Odwiedziliśmy też miejsca związane z Adamem Mickiewiczem i innymi wybitnymi rodakami, którzy życie związali z Wilnem.

Był to ze wszech miar udany i poruszający wyjazd artystyczny. Polskie szkoły na Wileńszczyźnie otrzymały dar od SPSK: wiele nowych książek o charakterze historycznym i patriotycznym, a polskie środowiska kulturalne w Wilnie zamierzają pozyskać środki, aby móc zaprosić łódzki zespół na wiosnę przyszłego roku i pokazać „Teatr w ogniu pytań” w kilku innych polskich szkołach Wileńszczyzny.

Agnieszka Sadowska

Tomasz Bieszczad

Partnerem regionalnym wyjazdu łódzkiej grupy do Wilna i Trok było Województwo Łódzkie. Współfinansowały wyjazd: Łódzki Oddział Wspólnoty Polskiej, Polskie Studio Teatralne w Wilnie, Dom Kultury Polskiej w Wilnie i Dom Kultury w Trokach. Producentem spektaklu było Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich w Częstochowie.

Skip to content